piątek, 2 lipca 2010

Wiele panien młodych na jednym weselu

Jedna z moich ostatnich Panien Młodych opowiedziała mi historię ze swojego wesela, która zainspirowała mnie do napisania tego tekstu. Otóż podczas wesela, moja Panna Młoda, została skonfrontowana z ... innymi pannami młodymi. Jak to możliwe, zapytacie? Ja też była zdziwiona, jednakże po przemyśleniu tematu, chyba udało mi się poznać przyczynę takiego stanu. 


W ostatnim czasie moda ślubna, nie tylko ta od jej kreatorów, ale również ta, tworzona wraz z Pannami Młodymi np. w naszej pracowni, lubi eksperymentować z kolorami i fasonami. Uzasadnieniem takim działań jest nie tylko oryginalność, ale także późniejsze wykorzystanie takiej sukni, jako wieczorowej w wytworniejszym wydaniu. Oczywiście, nie ma nic przeciwko temu, aby nasze suknie żyły później dalej i przykuwały spojrzenia innych :)

Trudno mi natomiast zrozumieć, dlaczego w takiej sukni niektóre byłe panny młode idą na ślub i wesele swojej koleżanki czy przyjaciółki. Okazuje się bowiem, że nawet laik jest w stanie rozpoznać, że jest suknia nie jest wprawdzie była, ale posiada krój i zdobienia charakterystyczne dla sukni ślubnej, co w szczególności zdenerwuje (w najlepszym wypadku tylko zasmuci) tę Pannę Młodą, która miała być gwiazdą wieczoru.
Moje drogi "byłe" Panny Młode, pamiętajcie o tym, że na ślubie gwiazda jest tylko jedna i nie warto ryzykować przyjaźni czy koleżeństwa, zakładając swoją suknię ślubną wyjętą z czeluści szafy :)

Brak komentarzy: